Niall Johnson (reżyser, współscenarzysta)

„Głosy” - film nakręcony na podstawie jego scenariusza - był jednym z największych przebojów światowego box office’u na początku 2005 roku. Producenci Julia Palau i Matthew Payne powierzyli mu adaptację scenariusza „Wszystko zostaje w rodzinie” Richarda Russo, a następnie reżyserię filmu. To kolejna, po „The Big Swap”, fabuła w dorobku Johnsona, lecz pierwsza dysponująca tak dużym budżetem. „Za pieniądze wydane na moje poprzednie projekty można by zaledwie kupić zestaw piłeczek golfowych, których Patrick Swayze używa w tym filmie”, żartuje reżyser. Za wielki zaszczyt poczytuje sobie pracę z tak uznaną obsadą. Johnson podkreśla, że od początku miał wyraźną wizję filmu: „Mieliśmy ukazać zwyczajną ale bardzo malowniczą angielską prowincję, która głęboko skrywa mroczniejsze sekrety. Chcieliśmy, aby miasteczko sprawiało wrażenie, jakby życie zatrzymało się tam 30, 40 lat temu. Wcześnie podjęliśmy z Gavinem Finneyem, operatorem filmu, decyzję użycia formatu panoramicznego. W wyniku tego dom państwa Zacnych oraz ich otoczenie stały się dodatkową postacią w filmie. Scenograf Crispian Sallis miał za zadanie znaleźć takie meble i przedmioty, które podkreślałyby dobre relacje rodzinne, jakie panowały do niedawna w domu bohaterów”.

 

Urodzony w Midlands, Niall Johnson od małego interesował się kinem, próbując jeszcze jako dziecko nakręcić własne remake’i „Planety małp”, „Star Treka” czy „Batmana”. Jako 14-latek założył wielokrotnie nagradzaną grupę teatralną The Company of Youth, która wystawiła takie sztuki jak „Wiele hałasu o nic”, „Tramwaj zwany pożądaniem”, „Czekając na Godota” czy „Lot nad kukułczym gniazdem”. Po pełnometrażowym debiucie – komediodramacie „The Big Swap” (1998) - nakręcił w 2000 roku telewizyjną produkcję „The Ghost of Greville Lodge”.

 

 

 
Polityka Prywatności